Friday, November 20, 2009

Akcja 25 – “Przez kałuże małe i duże”

Moja “ulubiona” warszawska kałuża. Prosto z nomen omen Źródełka. Czy to może już jezioro?!

DSC04869

posted by Konar at 9:57 AM  

Comments

  1. hanula1950 says:

    Przepiękna. Pozdrówka posyłam.

  2. sad.a.5 says:

    Rozlewisko:)
    Pozdrawiam.

  3. schwefel says:

    Ale chociaż oświetlona ta kałuża, żeby można sobie pobrodzić po niej w nocy.

  4. lavinka says:

    Papierowe stateczki by miały regaty 😉

  5. Prom powinien po niej bieżyć. Taki dla mrówek, z liścia zrobiony 😉

  6. Tak, też mi się wydaje że powinna owa kałuża awansować do miana jakiegoś zbiornika wodnego. Albo błotnego.

  7. Karska says:

    Piękna, taka z rozmachem, jak na Stolice przystało. :)))

  8. cozerka says:

    Trasa nad rozlewiskiem…

  9. rubeus says:

    Tia… to jedna z tych wiecznych, co to sprytnie się maskują w czasie suszy. Podobnie jak ta u mnie z Ursynowa.

  10. Hrabia_Piotr says:

    To chyba nie jest kałuża jesienna tylko taka po prostu kałuża, nie? Ja ją kojarzę z każdej pory roku…
    Warszawa – Wenecja północy 🙂
    Hrabia_Piotr.

  11. varshava says:

    hehe, tak, Wenecja Północy, możemy śmiało odebrać ten tytuł Sztokholmowi:-)

  12. hanula1950 says:

    Przepraszam, że poźno, ale fotki sa fajne.

  13. ewcia says:

    nigdy nie zginie! kałuża nigdy nie zginie! 😉

Powered by WordPress
Copyright 2008 Konar