Thursday, May 20, 2010

Akcja XXXI – “Warszawa przedwojenna”

posted by Konar at 9:54 AM  

Comments

  1. Varshava says:

    Przygnębiające…

  2. hanula1950 says:

    Smutno mi się zrobiło.
    Pozdrawiam.

  3. lavinka says:

    Palmiry? Jedyny raz byłam w Palmirach, samiuśką nocą i dlatego trochę inaczej go pamiętam. W świetle latarek… prawie gadałam z duchami… w każdym razie kilka razy ładnie się przywitałam w myślach i opowiedziałam po co przyjechałam. Wiedzieli i ucieszyli się. Rzadko ich odwiedzają takie wariatki jak ja 🙂

    A może to nie Palmiry? Smętarze wojenne kubek w kubek niektóre…

  4. Konar says:

    Palmiry, Palmiry…

  5. Kurczę, nie lubię takich miejsc ani filmów o tamtych czasach. Wiem że to kawałek historii, ale normalnie nie mogę. Nie obejrzałem “Pianisty”, nie obejrzałem “Korczaka”, nie obejrzałem “Katynia”, nie byłem w Palmirach ani na Pawiaku. Nie mogę i już.

  6. Karska says:

    Tak, przygnębiające.
    Byłam kilka razy w Palmirach, za każdym razem to samo uczucie…

  7. malaui says:

    Mocne uderzenie…

  8. A ja dla odmiany lubię takie miejsca, choć dalibóg nie wiem czemu.

  9. lavinka says:

    Marcienie, ja byłam tylko po skrzynkę 100m za cmentarzem 😉

Powered by WordPress
Copyright 2008 Konar